od dłuższego czasu trapi mnie wyciek pamięci w aplikacji grailsowej, którego nie mogłem zlokalizować:/ ostatnio Dariusz Cieślak w komentarzu podał mi linka do Java Memory Profiler (JMP) , ale jakoś nie udało mi się go pod mackiem uruchomić (nie chciało mi się bawić, ze ścieżkami :/). Postanowiłem więc uruchomić Tomcata jako serwer i podpiąć się pod niego przez Netabeans profilerem, jak to wyszło można zobaczyć tutaj:
Podczas prezentacji pojawiły się jakieś wyjątki w konsoli i to pomogło mi wykryć wycieki :)
I co się okazało, że po przejśćiu na nowszą wersję grailsów jedna z wtyczek a dokładnie quartz nie była odpowiednia do wersji grailsów. No więc spędziłem trochę czasu z profilerem, a rozwiązanie polegało na zmianie numeru wersji wtyczki, ale bez tych logów było by cieżko, a co dziwne sam tomcat w normalnym trybie tego nie logował:/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Gratulacje za udaną walkę z wyciekiem :).
PS: Obcięło Ci filmik po 5:00.
Brawo, brawo! Wyprzedziłeś mnie o dzień z skrinkastem, bo właśnie zgrywam swój w HD i się od kilku godzin męczę z dopasowaniem do wymagań YT. I mój też będzie z NB, tylko że w wersji 6.9 :)
p.s. Popracuj trochę nad głosem - jest usypiający i ledwo dałem radę :]
kurcze ja to traktuje jako DRY (don't repeat yourself) i jak ktoś się pyta to wysyłam linka:) następnym razem popracuje nad głosem, ale o karierze w radiu to chyba nie mam co marzyć :P
Prześlij komentarz